Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciemna strona szczepień. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciemna strona szczepień. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 października 2011

Całkiem zwyczajny kongres szczepionkarskiego przemysłu

Dr Jerzy Jaśkowski

artykuł ze strony Mirosława Dakowskiego 
Szczepionki są nadal sukcesem, przynosząc ponad 27 000 000 000 dolarów zysku, tylko w 2009 roku, pomimo trudnej sytuacji w przemyśle farmakologicznym. Planujemy, że do 2012 roku szczepionki przyniosą [rocznie! MD] ponad 35 000 000 000 dolarów przychodu, czyli o 8 miliardów więcej.
Już w 8 dni po tym jak Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych przyznał producentom szczepionek immunitet - zwolnienie od odpowiedzialności [sprawa Brusewithz v Wyeth], przedstawiciele firm produkujących szczepionki i związani z nimi "naukowcy" spotkali się na specjalnym kongresie w Baltimore w celu ustalenia zmian w Krajowym Planie Szczepień. tj. zmaksymalizowania dotacji Rządu Federalnego do programu szczepień profilaktycznych oraz rozwiązania problemu uciążliwości kontroli FDA.

Warsztaty te odbyły sie 2 marca 2011 roku w ramach - "Biznes Vaccination Kongres" , pod patronatem Instytutu for International Research USA.

Wśród licznie zgromadzonych uczestników, oczywiście nie zabrakło przedstawicieli czołowych producentów szczepionek, praktycznie monopolistów tj. Merck ( producent wycofanego Gardasilu, z powodu licznych powikłań u dziewczynek), GlaxoSmithKline, Sanofil Pasteur, Roche.

http://www.pro-life.org.pl/2008/07/gardasil-18-przypadkw-miertelnych.html

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/nowotwory/kontrowersyjny-gardasil_35612.html

http://www.naturalnews.com/Gardasil.html

http://leki-informacje.pl/lek/podmiot-odpowiedzialny/75,sanofi-pasteur-msd-snc.html

http://www.eupha.org/site/upcoming_conference.php?conference_page=31

Nie zabrakło również filantropów: Billa i Melindy Gates, znanych z podarowania 10 miliardów dolarów na szczepionki mające przyczynić się do zmniejszenia populacji Afryki i nie tylko.

http://moraine.salon24.pl/160609,bill-gates-uzyjmy-szczepionek-aby-zmniejszyc-populacje

http://tech.wp.pl/kat,1009791,title,Bill-Gates-przekaze-miliardy-dolarow-na-szczepionki,wid,11907153,wiadomosc.html?ticaid=1d2eb

http://waldek1984.info/2010/03/02/bill-gates-celem-szczepionek-jest-depopulacja/

http://www.aferyprawa.eu/Artykuly/Bill-Gates-szczepionki-i-depopulacyjny-spisek-kolejny-globalny-przekret-czyli-swiatowa-eugenika

http://www.piotrskarga.pl/ps,6326,2,0,1,I,informacje.html

Byli także przedstawiciele Wellcome Trust i National Cancer Institute (NIH).

Jest to bardzo ciekawy związek producentów z kontrolerami produkowanych leków.

http://www.physorg.com/wire-news/79783235/llnlloyola-university-win-nih-grant-to-develop-new-anthrax-vacci.html

W wydanych z okazji kongresu materiałach czytamy : "szczepionki są nadal sukcesem, przynosząc ponad 27 000 000 000 dolarów zysku, tylko w 2009 roku, pomimo trudnej sytuacji w przemyśle farmakologicznym. Planujemy, że do 2012 roku szczepionki przyniosą ponad 35 000 000 000 dolarów przychodu, czyli o 8 miliardów więcej".

Opublikowane materiały kongresowe wykazały, że producenci szczepionek są poza kontrolą Kongresu Stanów Zjednoczonych, a rodzice pozostawieni nie tylko samym sobie ale zmuszani do płacenia za niechciany towar -szczepionkę. [Za Age of autyzm z 20 maja 2011r]

PS. Obecna cisza przed burzą w Polsce, nie świadczy, że sekta wakcynologów złożyła broń. Jak dowiadujemy się ze źródeł zazwyczaj dobrze poinformowanych i zbliżonych do kół rządowych, obecnie trwają intensywne prace nad nowelizacją ustawy z grudnia 2008 roku o "szczepieniach", w taki sposób aby zmusić rodziców do bezwzględnego przyjmowania szczepień, oraz lekarzy do umożliwienia karania wysokimi grzywnami za informowanie rodziców o drugim dnie szczepień.

W związku z wygraną w wyborach PO, prace te nabiorą na pewno tempa!!!

Następstwem tego Biznes Kongresu będzie także zmasowany nacisk Światowej Organizacji Zdrowia na nasilenie akcji szczepionkarskich.

Pierwsze działania już obserwujemy. Jak podała Naczelna Izba Lekarska w nr. 10.2011. p. Paulina Miśkiewicz, dyrektor Biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce, pofatygowała się do NIL specjalnie na rozmowy dotyczące szczepień [czytaj zmiany ustawy z grudnia 2008] w Polsce, świadomości społecznej oraz stopnia uświadomienia pracowników medycznych! sic! etc. [ ach te stypendia, wyjazdy]

Czyli ważniejsze jest rozkręcenie następnej spirali dezinformacji aniżeli wytłumaczenie się z poprzedniej . Wciąż brak odpowiedzi ze strony ŚOZ dlaczego jeszcze nie ogłosiła wg nowej definicji pojęcia epidemia i pandemia:
  1. pandemii malarii
  2. pandemii kiły czy rzeżączki,
  3. dlaczego współuczestniczyła w naciąganiu budżetów państwowych do zakupu szczepionki przeciwko znanemu od 40 lat wirusowi A1H1 nie podając jego długotrwałej historii od koszar Marynarki Wojennej w USA do meksykańskiej farmy amerykańskiej korporacji.

piątek, 16 września 2011

Porównanie zdrowia dzieci szczepionych i nie-szczepionych

Źródło: Strona Mirosława Dakowskiego
...W tym świetle przymusowe szczepienia dzieci w Polsce wyglądają na świadome generowanie chronicznie chorych obywateli i zwiększanie umieralności dzieci.

Prof. Dorota Majewska

Właśnie opublikowano wyniki międzynarodowego badania, w którym porównano zdrowie dzieci szczepionych i nieszczepionych. Zanalizowano dotychczas 7799 dzieci. Wyniki i wnioski są jednoznaczne. Dzieci nieszczepione chorują znacznie rzadziej na wszystkie choroby chroniczne (m.in. astma, cukrzyca, alergie), neurologiczne (w tym autyzm, ADHD, padaczkę), a także mają znacznie sprawniejszy układ odpornościowy, rzadziej łapią infekcje i lepiej radzą sobie z wszystkimi infekcjami. Natomiast badanie przeprowadzone w Afryce pokazuje też, że dzieci szczepione umierają ok. dwa razy częściej niż nieszczepione, co się zgadza ze statystyką szczepień i zgonów niemowląt w różnych krajach. W załączonym linku można zapoznać się ze szczegółami tego badania po angielsku lub niemiecku. Oburzające jest to, że żaden rząd nie zdecydował się na przeprowadzenie takiego oczywistego badania (przypuszczam, że w obawie przed tymi demaskującymi wynikami), mimo to wiele rządów zmusza rodziców do szczepień dzieci wbrew ich woli. W tym świetle przymusowe szczepienia dzieci w Polsce wyglądają na świadome generowanie chronicznie chorych obywateli i zwiększanie umieralności dzieci.

http://www.vaccineinjury.info/vaccinations-in-general/health-unvaccinated-children/survey-results.html

wtorek, 12 lipca 2011

Agresja profesorów, Sanepidu i sędziny - a testy na dzieciach?

 Źródło

Prof. Dorota Majewska


Warto się zastanowić czy istnieje związek między przejawami niespotykanej agresji (niemal cielesnej) wobec nieszczepiących rodziców ze strony profesorów, Sanepidu i sędziny z sadu administracyjnego z Poznania, a faktem, że Uniwersytet Medyczny w tym mieście jest głównym ośrodkiem w Polsce, w którym testuje się na tysiącach dzieci nowe szczepionki koncernów farmaceutycznych. Jest to zapewne intratne źródło dochodów dla wielu osób w tym regionie, które lobbują za masowymi szczepieniami.

Może w wyjątkowej agresji tych osób (którą obserwujemy w mediach) chodzi o szeroki dostęp do niemowląt-królików doświadczalnych? Ciekawe, czy rodzice dzieci, które brały udział w tych testach wiedzieli, że ich dzieci są królikami? Ile było poważnych NOP-ów wśród tych dzieci? To publikacje, jak zwykle, przemilczają . Wiadomo, że w Polsce wcale nierzadko się spotyka sytuacje, kiedy pacjenci są nieświadomi, że prowadzi się na nich doświadczenia. W sytuacji, kiedy – jak groziła sędzina administracyjna z Poznania – polskie dzieci będzie się szczepić na siłę, wbrew woli rodziców, nietrudno sobie wyobrazić przymusowe eksperymenty na dzieciach, przypominające doświadczenia dra Mengele z Auschwitz.

Poniżej kilka publikacji dotyczących testowania szczepionek na niemowlętach z poznańskiego ośrodka.

Pozdrawiam

DM

--------

Vaccine. 2010 Nov 16;28(49):7779-86. Epub 2010 Sep 28.

Randomised, controlled trial of concomitant pneumococcal and meningococcal conjugate vaccines.

Wysocki J, Tansey S, Brachet E, Baker S, Gruber W, Giardina P, Arora A.

Source

Poznan University of Medical Sciences, Poznan, Poland.

Abstract

A randomised, open-label study compared the immunogenicity and safety of 7-valent pneumococcal conjugate vaccine (PCV7) and meningococcal C conjugate vaccine (MnCC vaccine) administered concomitantly and individually. Infants received PCV7+MnCC vaccine (n=265), PCV7 alone (n=268) or MnCC vaccine alone (n=178). PCV7 was administered at 2, 3½, 6 and 12 months, and MnCC vaccine at 2, 6 and 12 months. For the 7 pneumococcal serotypes tested (4, 6B, 9V, 14, 18C, 19F and 23F), proportions of subjects with pneumococcal serotype-specific immunoglobulin G (IgG) antibody concentrations ≥0.35 μg/mL post-infant series were non-inferior for the PCV7+MnCC vaccine (91.5-99.6%) and PCV7 (89.0-99.6%) groups. Proportions of subjects achieving serogroup C meningococcal serum bactericidal assay titres ≥1:8 post-infant series were non-inferior for the PCV7+MnCC vaccine (99.6%) and MnCC vaccine groups (98.8%). Pneumococcal IgG antibody levels were similar in the PCV7+MnCC vaccine and PCV7 groups at each time point. Post-infant and post-toddler meningococcus C serum bactericidal assay titres and IgG levels were similar in the PCV7+MnCC vaccine and MnCC groups, although pre-toddler, the levels were lower in the PCV7+MnCC vaccine group than the MnCC vaccine group. Immune response rates to diphtheria antigen approached 100% for all vaccine groups. Local reactions were mostly similar among the treatment groups. The MnCC vaccine group had lower rates of some systemic events than the PCV7+MnCC vaccine group. Immune responses to PCV7+MnCC vaccine were non-inferior compared with those seen with each vaccine administered alone.

Copyright © 2010 Elsevier Ltd. All rights reserved.

PMID: 20883736

[PubMed - indexed for MEDLINE]

2. Pediatr Infect Dis J. 2009 Apr;28(4 Suppl):S77-88.

Immunogenicity of the 10-valent pneumococcal non-typeable Haemophilus influenzae protein D conjugate vaccine (PHiD-CV) when coadministered with different neisseria meningitidis serogroup C conjugate vaccines.

Wysocki J, Tejedor JC, Grunert D, Konior R, Garcia-Sicilia J, Knuf M, Bernard L, Dieussaert I, Schuerman L.

Source

University School of Medical Sciences & Regional Medical Center for Mother and Child, Poznan, Poland.

Abstract

BACKGROUND:

Immunogenicity of the candidate 10-valent pneumococcal non-typeable Haemophilus influenzae protein D-conjugate vaccine (PHiD-CV) was assessed when coadministered with other routine pediatric vaccines including different Neisseria meningitidis serogroup C conjugate vaccines.

METHODS:

One thousand five hundred forty-eight healthy infants received, according to a balanced (1:1:1:1) randomization, either PHiD-CV coadministered with (1) DTPa-HBV-IPV/Hib (Infanrix hexa) and MenC-CRM (Meningitec), (2) DTPa-HBV-IPV/Hib and MenC-TT (NeisVac-C), or (3) DTPa-HBV-IPV (Infanrix penta/Pediarix) and Hib-MenC-TT (Menitorix); or 7vCRM (Prevenar/Prevnar) coadministered with DTPa-HBV-IPV and Hib-MenC-TT at 2-4-6 months of age with a booster dose at 11-18 months. Serotype-specific pneumococcal responses were measured by 22F-inhibition ELISA and opsonophagocytic (OPA) assay.

RESULTS:

In all 3 coadministration groups, PHiD-CV was immunogenic for each of the 10 pneumococcal vaccine serotypes as assessed by post-primary and post-booster antibody ELISA and OPA responses. When coadministered with DTPa-HBV-IPV, Hib, and MenC antigens, PHiD-CV responses after the third primary dose were within the same range as 7vCRM responses in terms of the percentage of subjects achieving an ELISA antibody concentration >or=0.2 microg/mL for all common vaccine serotypes (over 92% of subjects) except for serotype 6B (at least 87% of subjects). ELISA and OPA immune responses were also evident after the second primary doses of PHiD-CV or 7vCRM vaccine, although antibody levels were below that achieved after 3 primary doses, particularly for serotypes 6B and 23F. The kinetics of the immune responses from after the second dose to after the booster dose were similar for most of the serotypes in both PHiD-CV and 7vCRM groups.

CONCLUSIONS:

PHiD-CV was immunogenic when coadministered with other routine pediatric vaccines including MenC conjugate vaccines.

PMID:

3. Vaccine. 2008 Sep 26;26(41):5296-303. Epub 2008 Aug 27.

Safety and immunogenicity of a DTaP-IPV(Vero) (serum-free) combination vaccine in comparison to DTaP-IPV(Mkc) when administered simultaneously with Haemophilus influenzae type B conjugate vaccine (PRP-T) in children at 2, 3.5, 5 and 16 months of age.

Pietrzyk JJ, Wysocki J, Pejcz J, Galaj A, Majda-Stanislawska E, Käyhty H, Thierry-Carstensen B, Jensen AM.

Source

Jagellonian University, Medical College, Institute of Pediatrics, Department of Pediatrics, Wielicka 265, 30-663 Krakow, Poland.

Abstract


In a phase III, double blind, randomized, noninferiority, multi-centre clinical trial, 817 infants were included and randomly assigned to vaccination with DTaP-IPV(Vero) (N=410) or DTaP-IPV(Mkc) (N=407) vaccines (Statens Serum Institut (SSI), Denmark) in the right thigh. All infants were vaccinated with Act-HIB (Sanofi Pasteur, France) in the left thigh at the same time. The vaccination schedule was 2, 3.5, 5 and 16 months and serum samples were obtained at 6, 16 and 17 months. The primary objective was to demonstrate noninferiority of DTaP-IPV(Vero) to DTaP-IPV(Mkc) as regards immunological protection against polio virus types 1, 2 and 3. Furthermore, the immunogenicity of all vaccine antigens and the safety profile of the vaccines were assessed. The study demonstrated that DTaP-IPV(Vero) was noninferior to DTaP-IPV(Mkc). All antibody concentrations/titres remained at an acceptable level from the end of the primary vaccination series (i.e. 2, 3.5 and 5 months) until the time of the booster vaccination at 16 months. A good booster response was, furthermore, demonstrated for all antigens. No vaccine-related serious adverse events and no injection site granulomas or swelling of the entire thigh occurred. The frequencies of local injection site erythema and swelling as well as systemic adverse events such as fever, irritability, somnolence and decreased appetite were low and acceptable in both treatment groups. In conclusion, DTaP-IPV(Vero) is immunogenic and safe for primary vaccination and for booster vaccination of healthy children.

PMID: 18675870

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed?term=%22Arora%20A%22%5BAuthor%5D

poniedziałek, 11 lipca 2011

Nasilanie się medycznego terroru i totalitaryzmu

Źródło
USA, które wymuszają na dzieciach największą liczbę szczepień, mają najbardziej chore i upośledzone dzieci na świecie oraz umieralność niemowląt wyższą niż wszystkie inne kraje rozwinięte, a nawet rozwijające się. [Prof. Dorota Majewska, 11 VII. 2011]
To co się obecnie dzieje w Polsce wokół szczepień wskazuje na nasilanie się medycznego terroru i totalitaryzmu. W żadnym kraju Europy zachodniej szczepienia nie są obowiązkowe. Szczepionych jest tam mniej niż połowa dzieci, co wychodzi im na zdrowie, bo umieralność niemowląt i zachorowalność na chroniczne choroby dzieci, włącznie z autyzmem, jest tam znacznie mniejsza niż w Polsce. Natomiast USA, które wymuszają na dzieciach największą liczbę szczepień, mają najbardziej chore i upośledzone dzieci na świecie oraz umieralność niemowląt wyższą niż wszystkie inne kraje rozwinięte, a nawet rozwijające się.

W Polsce, jak wiemy, Sąd Najwyższy oraz sądy niższych instancji wypowiedziały się jasno, że w ramach obecnego prawa oraz konwencji międzynarodowych, nie można zmuszać nikogo do szczepień ani do innych zabiegów medycznych, ani nakładać kar za nieszczepienie. Mimo to, Sanepid nadal terroryzuje rodziców, bezprawnie nakładając na nich wielkie kary za to, że nie chcą się godzić na okaleczanie swych dzieci szczepieniami. Pewna urzędniczka z Sanepidu odczytała dziś nawet w TV oświadczenie, że Sanepid (wbrew prawu!!) będzie zmuszać rodziców do szczepienia ich dzieci, nawet z użyciem siły i przemocy cielesnej. W obozach koncentracyjnych hitlerowcy też przymusowo wstrzykiwali dzieciom różne trucizny. Obecne zachowanie i deklarowana polityka Sanepidu są już bardzo bliskie do strzelania do opornych rodziców i dzieci, jak to ma już miejsce w niektórych krajach Afryki, gdzie dzieci są na siłę szczepione pod lufami karabinów. Znaczy to, że w Polsce, życie dzieci oraz prawa człowieka się zupełnie nie liczą, liczą się tylko mega-zyski koncernów farmaceutycznych i ich lobbystów. Polska jest członkiem UE i takie bestialstwo wobec obywateli woła o wytoczenie Sanepidowi procesu przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu.

http://therefusers.com/refusers-newsroom/131-children-vaccinated-at-gunpoint-in-malawi/

piątek, 1 lipca 2011

Apel prof. MD Majewskiej w obronie Prawdy w medycynie

prof. MD Majewska, 04.03.2010.

Załączam link do petycji w obronie dr Andrew Wakefielda, pioniera badań nad związkami autyzmu ze szczepieniami, który jest dziś najbardziej prześladowany przez brytyjski i światowy medyczno-farmaceutyczny establiszment. Jeśli uznacie za stosowne, możecie poprzeć petycję w jego obronie w załączonym linku. Po lewej stronie na tej stronie znajduje się tez sondaż dotyczący związków autyzmu ze szczepieniem MMR.

Jeśli Wasze dziecko rozwinęło objawy autyzmu wkrótce po tej szczepionce, możecie tam wpisać swój przypadek. Całość jest po angielsku. Jeśli ktoś chciałby się wpisać i miał problemy językowe, proszę się do mnie zgłosić. Chętnie pomogę.

http://www.wesupportandywakefield.com

Pozdrawiam,
MD Majewska majewska@ipin.edu.pl

Informacje ogólne będę zamieszczać na stronie Autyzm i szczepienia [jest u mnie w linkach MD]

Na tejże stronie w kwietniu zamieszczę informacje odnośnie metod oczyszczania organizmu z rtęci i innych metali ciężkich. Jak Państwo zapewne wiecie, istnieją metody farmakologiczne (w Polsce zdaje się stosowane tylko przez kilku lekarzy) oraz metody naturalne. Zbiorę informacje o jednych i drugich (także o lekarzach w Polsce, którzy je stosują).

PS. Wspólnie musimy walczyć o bezpieczeństwo i zdrowie dzieci oraz o wolność nauki.

wtorek, 28 czerwca 2011

Kongres Stanów Zjednoczonych bada bezpieczeństwo szczepionek

Ten tekst był kiedyś na portalu http://www.zdrowemiasto.pl/ ale już go tam nie ma. Artykuły na temat szkodliwości szczepień dziwnie szybko znikają z sieci - jak myślicie, dlaczego?

Kongres Stanów Zjednoczonych bada bezpieczeństwo szczepionek


U dwójki wnucząt amerykańskiego kongresmana Dana Burtona wystąpiły negatywne reakcje na szczepionki. Jego nowo narodzona wnuczka była bliska śmierci po zaszczepieniu przeciw zapaleniu wątroby typu B. Jego jedyny wnuk, na oczach kongresmana, zachorował na autyzm wkrótce po otrzymaniu federalnie zalecanych i obowiązkowych w tym stanie szczepionek. Bez szczegółowego wyjaśnienia, co się znajduje w aplikowanych szczepionkach, jego rozmowny, żywy, przyjazny i zdrowy wnuk, Christian, został wystawiony na działanie bardzo dużej ilości rtęci w tychże szczepionkach i po kilku dniach miał już objawy autyzmu.

18 czerwca 2002 r. Komisja ds. Reformy Rządowej, pod kierownictwem kongresmana Dana Burtona, zajęła się sprawą bezpieczeństwa szczepionek, w tym związanego ze szczepieniami autyzmu. Cytujemy fragmenty wstępnego oświadczenia kongresmana Burtona wygłoszonego 18 czerwca 2002 r.

EPIDEMIA AUTYZMU


Jesteśmy tu dzisiaj, by mówić o epidemii autyzmu. Używam słowa „epidemia” nie bez powodu. Zazwyczaj myślimy o epidemiach odnośnie chorób zakaźnych. Jednak chorobę uznaje się za epidemię, gdy nagle liczba jej przypadków jest wyraźnie powyżej normy.

Przed dziesięciu laty uważano, że autyzm występuje u jednej na 10,000 osób w USA. Gdy Komisja rozpoczęła w 1999 r. swe badania problemu, uważało się, że autyzm występuje u jednego na 500 dzieci. Oznacza to 20-krotny wzrost. Dzisiaj jednak ta liczba wydaje się jeszcze wyższa. [...] W ocenie Krajowych Instytutów Zdrowia (NIH) na autyzm choruje jedno na 250 dzieci i występuje on czterokrotnie częściej u chłopców niż u dziewcząt. Oznacza to, że w tym kraju mniej więcej jeden na 156 chłopców w wieku od 1 do 11 lat jest autystyczny. Ostatnie doniesienia z Tajlandii wskazują na to, że żyje tam 100,000 dzieci z autyzmem. W 1999 Wydział Zdrowia East Surrey w Wielkiej Brytanii informował, że w okręgu tym jeden na 69 chłopców był autystyczny. [...]

Gdy po raz pierwszy zajęliśmy się tym problemem, skontaktowały się z nami tysiące rodziców. Wiele poinformowało nas, że ich dzieci były całkowicie normalne przed otrzymaniem szczepionek i stały się autystyczne w kilka dni lub tygodni po zaszczepieniu. Dostrzegliśmy także dramatyczne podobieństwo w tych przypadkach późnego wystąpienia autyzmu. U wielu z tych dzieci stwierdzono niezwykle wysoki poziom metali ciężkich w organizmie. Wystąpiły zaburzenia działania systemu immunologicznego oraz utrzymujące się zakażenia drożdżakami. Jedzenie przez nie potraw zawierających pszenicę lub produkty mleczarskie może prowadzić do gwałtownego pogorszenia zachowania. Taki sam negatywny efekt może mieć wystawienie na działanie chemikaliów, nawet perfum. Wiele dzieci ma chroniczną biegunkę. NIH oraz Ośrodki Zwalczania Chorób (CDC) muszą sfinansować badania w celu wyjaśnienia tych spraw.

Autyzm pojawił się w mej rodzinie i wielu z was wie już o tym. Mój wnuk Christian był normalny i zdrowy do drugiego roku życia. Chodził, rozmawiał, patrzył ludziom w oczy, lubił chodzić do centrum handlowego i robić to wszystko, co lubią dwuletnie dzieci. I nagle, wkrótce po otrzymaniu obowiązkowych szczepień, stał się innym dzieckiem. Już więcej nie mówił. Nie patrzył nikomu w oczy. Płakał bez końca. Bił głową w ścianę. Zaczął biegać w kółko klaszcząc rękami, miał chroniczną biegunkę i poważne problemy z żołądkiem. Teraz wiemy, że była to negatywna reakcja na szczepionki. Wiemy też, że mógł otrzymać więcej rtęci, niż uważa się za ilość bezpieczną, znacznie więcej, zgodnie z federalnymi standardami. To zatrucie rtęcią przyczyniło się do negatywnej reakcji.

Jak dotychczas, NIH i CDC nie biorą pod uwagę możliwości istnienia takich powiązań. Instytut Medycyny (IOM) stwierdził, że dostępne dane naukowe są niewystarczające, by potwierdzić lub wykluczyć powiązanie między autyzmem i szczepionką MMR lub thimerosalem, środkiem konserwującym (zawierającym rtęć) stosowanym w szczepionkach dla dzieci. Uważają oni jednak, że powiązanie jest biologicznie prawdopodobne. IOM wezwał do wykonania więcej badań w tej dziedzinie. Jednym z powodów naszego dzisiejszego spotkania jest zapewnienie, że takie badania będą przeprowadzone i przeprowadzone raczej teraz niż za 10 lat, gdy znacznie więcej tysięcy dzieci zachoruje na autyzm.

Rodzice – których syn lub córka jest autystyczna od urodzenia, z powodów genetycznych, lub też stanie się autystyczna pod wpływem czynników środowiskowych, takich jak szczepionki czy coś innego – stają przed trudniejszym wyzwaniem niż ułożenie puzzla z 500 fragmentów. Stają przed zadaniem ułożenia puzzla życia własnego dziecka, fragment po fragmencie. Czy zakładacie specjalne zamki na drzwi i okna oraz system alarmowy, bo obawiacie się, że dziecko gdzieś pójdzie z domu? Czy musicie założyć kłódkę na szafkę w kuchni, by chronić żywność, która wprowadzi dziecko w spiralę bez wyjścia? Jakiej żywności czy suplementów żywnościowych będzie potrzebować twe dziecko? Jak znajdziecie potrzebne usługi? Czy wasze dziecko musi się nauczyć języka migowego? Czy potrzebna jest terapia behawioralna? Gdzie można znaleźć wykwalifikowanego terapeutę mowy? Jak za to wszystko zapłacić? Jak przebrnąć przez labirynt szkolnictwa? Jak znaleźć czas dla pozostałych dzieci? Co się stanie, gdy dziecko dorośnie?

Fragment oświadczenia Lee Grossmana, Prezesa Amerykańskiego Towarzystwa Autystycznego


Roczne koszty leczenia autyzmu w Stanach Zjednoczonych wahają się od 20 do 60 miliardów dolarów. Autyzm szerzy się w tempie od 10 do 17 procent każdego roku. Biorąc pod uwagę te liczby, koszty związane z autyzmem mogą za 10 lat wynieść od 50 do 300 miliardów dolarów rocznie. Po 60 latach zajmowania się tym problemem rząd federalny wydaje obecnie 75 milionów na badania, podczas gdy w rzeczywistości jest to, skromnie licząc, problem rzędu 20 miliardów dolarów. Po 60 latach takiego podejścia nie mamy zidentyfikowanych przyczyn autyzmu, nie mamy żadnych sprawdzonych metod leczenia czy terapii. Trzeba zrobić zasadniczo więcej w związku z tym narodowym zagrożeniem i musimy przeznaczyć zasadniczo więcej pieniędzy na odkrycie przyczyn i skutecznego leczenia.

Od wydawcy książki „Szczepienia, niebezpieczne, ukrywane fakty”

„Prawda was wyzwoli” Jezus Chrystus, Ew. Jana 8;32

Jako dziennikarz staram się, by publikacja każdego problemu czy konfliktu była pokazana obiektywnie, z dwóch stron. Dlatego łatwiej było mi zauważyć, że w powszechnie dostępnych wydawnictwach nt. szczepień notorycznie i celowo pomija się drugą stronę. To śmieszne, że najbardziej profesjonalne pisma, na co dzień jak lew walczące o to, by uznawano je za obiektywne, gdy tylko dotkną problemu szczepień, natychmiast zamieniają się w potulnego ich gloryfikatora i starannie przemilczają ciemną stronę. Przecież nawet na procesie najgorszego mordercy musi być zarówno prokurator, jak i obrońca.

Dawniej, jak większość z nas, także wierzyłem, że szczepienia mają wyłącznie jedną, tę dobrą stronę. Jednak z racji wykonywanego zawodu miałem więcej czasu i możliwości niż Państwo, by zapoznać się z kontrargumentami. Wtedy zrozumiałem, jak bardzo ułomne, żeby nie powiedzieć – chore było moje wcześniejsze myślenie o szczepieniach.

Żeby również Państwo mieli szansę na podobną refleksję, przetłumaczyliśmy najciekawszą naszym zdaniem książkę pokazującą ukrywane albo przemilczane fakty. Publikacja nie jest sądem nad szczepieniami, a jedynie pokazaniem drugiej, dotychczas przemilczanej strony. Jest ona na tyle dobrze udokumentowana, że po przeczytaniu książki przez kilku lekarzy i naukowców zauważyłem, iż na ogół nie podważali zebranych tu przeciwnych szczepieniom faktów, a wręcz dopowiadali podobne z własnej praktyki.

Jednak część czytających próbne wydanie zapytała: „Czy negatywne dla szczepień informacje udostępniać każdemu, czy tylko lekarzom?”. Trudno mi się było zgodzić z twierdzeniem, że tylko lekarze mogą znać prawdę i tylko im przysługuje mądrość. Tutaj muszę znów przyznać, że dawniej byłem gorącym zwolennikiem bezwarunkowego powierzania swojego zdrowia specjalistom, do czasu, aż jednego dnia udałem się z pewną dolegliwością do 5 lekarzy i każdy wydał diametralnie różną diagnozę. Dzięki temu to właśnie lekarze uświadomili mi, że nie ucieknę od odpowiedzialności za swoje zdrowie i dlatego uważam, że każdy powinien mieć swobodny dostęp do informacji o szczepieniach.

Czytającym ten tekst lekarzom szczególnie chciałbym zwrócić uwagę na licznie tu cytowaną plejadę wybitnych medyków i naukowców o światowej sławy nazwiskach, którzy mieli odwagę publicznie oświadczyć, że coś ze szczepieniami jest nie w porządku. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wiele odnotowanych tu faktów pochodzi sprzed kilkunastu lat, a postęp w medycynie jest ogromny. Z drugiej strony czas nie unieważnia faktów. Ponadto czy wspomniany postęp w medycynie przełożył się na lepszy stosunek do pacjenta? Czemu przed szczepieniem powszechnie nie bada się frakcji istniejących przeciwciał? Przecież nie robi się nawet kompleksowej oceny zdrowia przed szczepieniem. Powierzchowne zapytanie „Jak się czujesz?” i obejrzenie gardła jest tylko namiastką badania. Czy widział ktoś pisemne orzeczenie lekarskie o zdrowiu pacjenta, który za chwilę będzie zaszczepiony, a przecież wszyscy się zgadzają, że nie powinno się szczepić osoby z najmniejszym nawet osłabieniem stanu zdrowia.

Mam też pytanie, czy ktoś narzucający obowiązkowe szczepienia da nam pisemne oświadczenie, że gwarantuje stuprocentowe bezpieczeństwo, a w razie utraty zdrowia zapłaci odpowiednie odszkodowanie? Odpowiedź brzmi: „nie”, bo nikt nie jest pewien, że nie wystąpią negatywne reakcje poszczepienne. Warto też zwrócić uwagę na rozdział opisujący teorię toksemii, która obnaża oczywiste błędy teorii zarazka jako jedynej przyczyny chorób zakaźnych. Pozwala to lepiej zrozumieć tezę o małej użyteczności albo wręcz szkodliwości niektórych szczepień, a także wyjaśnia dlaczego po zainfekowaniu niektórzy chorują, a inni są tylko nosicielami. Przecież zarazki są wszędzie, dlaczego zatem wszyscy nie chorują na każdą z chorób? Jak powiedział Rene Dubos, w sprawie przyczyny choroby i zdrowia „musi być coś jeszcze”.

Podkreślam jednak, że teoria toksemii jest jedynie teorią, być może skrajną, ale przecież opartą dokładnie na tej samej wiedzy medycznej, na której opierają się zwolennicy szczepień. Odmienne wnioski wynikają z innej interpretacji, jak również z niepomijania niewygodnych faktów, jak to ma miejsce u propagatorów szczepień. Jakże wielu ludzi nie zdaje sobie dzisiaj sprawy, że ich zdrowie w przeważającej części zależy bardziej od natury niż od lekarza. Od natury, czyli od zdrowego jedzenia, środowiska, a i wreszcie od psychiki, która moim zdaniem zależy od relacji z Bogiem. Czy dopiero tragedia ną masową skalę musi być sygnałem do połączenia i współpracy medycyny akademickiej i naturalnej? A może tragedia już trwa, jeśli spojrzeć na to, że co trzecie dziecko rodzi się z alergią, że tak wielu umiera na raka czy choroby serca?

Jako dziennikarz zauważam też niebezpieczne mieszanie się polityki w medycynę. Przecież sam fakt, że w naszym kraju szczepienia uznano za obowiązkowe (w innych krajach na przykład są dobrowolne) jest już wielką manipulacją. Jeśli bowiem szczepienia miałyby działać (a jest to dyskusyjne), to osoba zaszczepiona nie musiałaby się obawiać, że zarazi się od niezaszczepionej.

Chciałbym zwrócić uwagę, że książka absolutnie nie wyczerpuje i nie zamyka tematu. Nadal zostaje wiele pytań. Choćby takie, czy zrezygnować ze wszystkich szczepień, czy tylko mocno je ograniczyć. Czym bowiem zastąpić surowicę przeciwko ukąszeniu węży czy jadowitych pająków?

Zatem niech to będzie krok w stronę prawdy, z nadzieją, że wkrótce ktoś inny zrobi kolejny.
Arkadiusz Woźniak